facebook

Kanał You Tube

środa, 30 września 2015

Ketchup



Zrobiłam domowy ketchup. Tak na próbę. Jego smak przeszedł moje wszelkie oczekiwania. Czegoś tak pysznego dano nie jadłam. Dlatego postanowiłam podzielić się moim przepisem. Lojalnie ostrzegam – długo się go robi. Ale warto! Ja swój wykorzystałam do domowej pizzy.

Ketchup

Składniki:
1 kg pomidorów (ja wybrałam Limę)
1 cebula
1 ząbek czosnku
1 łyżeczka czerwonej papryki
1 łyżeczka octu
1/6 łyżeczki soli
2 łyżeczki cukru
1 łyżeczka oleju
szczypta pieprzu
2 liście laurowe

Składniki domowego ketchupu

1.Pomidory sparzyłam i obrałam ze skórki. Kroję w kostkę.
2. Cebulę i czosnek kroję drobno.
3.Pomidory przekładam do garnka. Dodaję liść laurowy, sól, cukier, paprykę, ocet, pieprz.  Gotuję na małym ogniu.
4.Na patelni rozgrzewam olej. Wrzucam cebulę i czosnek.
5.Do pomidorów dodaję usmażoną cebulę i czosnek.
6.Pomidory gotuję do miękkości (ja gotowałam na małym ogniu przez 2 godziny).
7.Wyciągam liść laurowy. Blenduję całość i jeszcze raz zagotowuję.
Smacznego!
Ketchup

Domowy ketchup

Domowy ketchup

sobota, 19 września 2015

Gestoza (zatrucie ciążowe) – cz. I przyczyny i objawy

Gestoza, zwana popularnie zatruciem ciążowym, to stan, który zagraża życiu zarówno matki, jak i dziecka. Jest ona określana jako zespół objawów chorobowych, może powodować przedwczesny poród, a nawet śmierć matki czy obumarcie płodu.  Do objawów zatrucia ciążowego należą przede wszystkim:
  • nadciśnienie tętnicze,
  • białkomocz,
  • obrzęki (jeśli nie ustępują po nocy i obejmują oprócz kończyn dolnych także kończyny górne, twarz czy brzuch),
  • złe samopoczucie,
  • bóle głowy,
  • niewydolność nerek.
Nie muszą występować wszystkie.
Zwykle gestoza pojawia się po 20. tygodniem ciąży i dotyka nawet do 10% ciężarnych. Na zatrucie ciążowe szczególnie są narażone kobiety, które:
  • są pierworódkami,
  • są w ciąży mnogiej,
  • chorują na cukrzycę,
  • chorują na nadciśnienie tętnicze,
  • mają powyżej 35 lat.
Do przyczyn gestozy zalicza się:
  • zmiany hormonalne, które zachodzą w czasie ciąży,
  • złą dietę,
  • predyspozycje genetyczne,
  • zaburzenia psychiczne.
Gestoza to jedna z częściej występujących chorób w ciąży. W pierwszej ciąży miałam podejrzenie zatrucia ciążowego ze względu na problemy z ciśnieniem i białkomocz. Na szczęście okazało się, że obie dolegliwości nie były ze sobą powiązane.

środa, 9 września 2015

Ciąża bliźniacza – na co trzeba się przygotować?



Ciąża bliźniacza jest ciążą podwyższonego ryzyka. Spotkałam się ze stwierdzeniem, że każda ciąża mnoga jest z zasady ciążą patologiczną. I coś w tym jest.  Wiadomość o ciąży bliźniaczej zawsze jest zaskoczeniem. Większość osób nie wie, czego ma się spodziewać. Dziś w pigułce opiszę to, na co przyszłe mamy muszą się przygotować.
Częstsze wizyty u ginekologa i częstsze badania krwi
Ciąża bliźniacza wymaga większej kontroli i nadzoru niż  ciąża pojedyncza. Ja odwiedzałam mojego lekarza co 2-3 tygodnie w I i II trymestrze, i co tydzień w III trymestrze. Przed każdą wizytą robiłam również badanie krwi i moczu.
Częstsze USG
Podobnie jak częstsze wizyty u ginekologa konieczne są również częstsze badania USG. Ja miałam robione krótkie USG podczas każdej wizyty. Dzięki temu lekarz na bieżąco mógł śledzić rozwój dzieci.
Zwiększone ryzyko przedwczesnego porodu
Większość porodów bliźniaczych odbywa się przed terminem. Nie znaczy to jednak, że jest to regułą. Zdarzają się bliźniaki, które rodzą się w 40 tygodniu ciąży. Podejścia co do tego, kiedy powinny urodzić się dzieci są różne. Spotkałam się z lekarzami, którzy uważali, że poród bliźniaczy powinien skończyć się w 37 tygodniu i z takimi, którzy uważali, że nie ma konieczności kończenia ciąży bliźniaczej wcześniej.
Bardziej dokuczliwe dolegliwości
To również nie jest regułą, ale warto się na to przygotować. Ja niemal od początku ciąży opadłam z sił. Nawet nie przypuszczałam, że taki stan jest możliwy. A on nie dość, że był możliwy, to jeszcze trwał do końca ciąży. Najprostsze czynności sprawiały mi problem. Miałam też kłopoty z kręgosłupem.  Za to miałam mniejsze nudności niż w pierwszej ciąży. Szczególnie trudny bywa koniec ciąży. Brzuch jest dużo większy, organizm coraz gorzej znosi wielomiesięczne obciążenie. Wskazany jest odpoczynek.
Cesarka czy poród naturalny?
Niektórzy lekarze decydują się na kończenie ciąży bliźniaczej cesarskim cięciem. Wiele zależy od podejścia lekarza i szpitala. Placówka, w której rodziłam była nastawiona na porody naturalne i także te bliźniacze zwykle kończyły się w sposób naturalny.  Ja miałam cesarskie cięcie ze względów medycznych, pierwszy mój poród też zakończył się cesarskim cięciem. I wiecie co? Zazdroszczę mamą, które rodziły naturalnie. Wiadomo, że względy medyczne są priorytetem.
Strach
To uczucie, które towarzyszyło mi przez całą ciążę. Każde ukłucie czy delikatny nawet ból wywoływał ataki paniki. Nie mogłam nad nimi zapanować. I to mimo, że miałam już za sobą jedną ciążę. To samo odczuwały inne znane mi mamy bliźniąt.
Leki na podtrzymanie ciąży
Często lekarze przepisują w przypadku ciąży bliźniaczej leki na podtrzymanie ciąży. Pacjentki zażywają je zwykle w I trymestrze, kiedy ryzyko poronienia jest największe. Ja też je brałam. Pamiętam słowa lekarza, który na moje pytanie na początku ciąży co mam zrobić, gdyby coś złego zaczęło się dziać odpowiedział, że w pierwszych tygodniach zwykle nic nie można zrobić. Przyznam, że nie takiej odpowiedzi oczekiwałam. Leki, które przyjmowałam dawały mi nadzieję. Ja brałam Duphaston - lek będący pochodną progesteronu.
Celeston
Celeston przyspiesza rozwój płuc u dzieci. Podczas kilkudniowego pobytu w szpitalu przyjmuje się dwie dawki sterydu w odstępach 24 godzin. Obok Celestonu podawane są również kroplówki z magnezem. Więcej o Celestonie możecie przeczytać tutaj.
Dołujące historie ciąż bliźniaczych w Internecie
Proponuję wszystkim ciężarnym, nie tylko tym, które spodziewają się bliźniaków, żeby nie czytały forów internetowych, w których przedstawione są historie dotyczące powikłań w ciąży. Z racji tego, że niewiele wiedziałam o ciąży bliźniaczej czytałam wszystko, co udało mi się wyszperać. To fatalnie wpływało na moją psychikę. Zdecydowanie odradzam.