Lubię pasty do
kanapek. Przede wszystkim dlatego, że są miłą odmianą, a przy tym robi się je błyskawicznie.
Do tej pory moją faworytką była pasta z suszonych pomidorów i cieciorki,
przepis znajdziecie tutaj. Genialna w
smaku. Ostatnio dołączyła do niej pasta z fasoli. Zobaczcie sami, jak łatwo ją
zrobić.
Składniki:
1 puszka białej
fasoli
2 szalotki (może
być zwykła cebula)
3 łyżki oliwy z
oliwek lub oleju
odrobina natki
pietruszki
sól
pieprz
suszona bazylia
1.Szalotkę kroję
w kostkę i przysmażam na patelni z odrobiną oleju.
2.Wszystkie
składniki umieszczam w wysokim naczyniu i blenduję. Doprawiam do smaku.
I gotowe. Prawda,
że banalnie proste?
Ja przechowuję
moją pastę w szklanym słoiku w lodówce przez 2 dni. Pewnie mogłaby postać
dłużej, ale szybko znika.
Nie jadłam jeszcze takiej pasty.
OdpowiedzUsuńKoniecznie spróbuj, jest pyszna:)
Usuńmyślę, że ta pasta by mi smakowała, muszę sprawdzić, szuka nowych smaków.
OdpowiedzUsuńSpróbuj bo warto!
Usuńpycha, robię w sumie podobną, zawsze szybko znika:)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak jak moja:)
UsuńLubię pasty z fasoli i soczewicy :)
OdpowiedzUsuńZ soczewicy jeszcze nie próbowałam. Muszę to nadrobić:)
UsuńSmaczny przepis, coś dla tych co nie jadają mięsa.
OdpowiedzUsuńsmacznie
OdpowiedzUsuń