II
trymestr zakończony! Uff! Było ciężko. Najprostsze czynności sprawiają mi
problem. Dokucza mi zgaga, pojawiają się bóle rwy kulszowej, nie mam siły,
często robi mi się słabo na granicy omdlenia. Lekarz miał duży problemem ze
zrobienie USG między 18. a 22. tygodniem. Podejścia były dwa, drugie częściowo
udane. Badanie glukozy jak wiecie już za mną, na szczęście wyniki są dobre. Nieznacznie
spada żelazo, ale dostaję wspomaganie farmakologiczne. Zmieniłam też kwas
foliowy z jodem na witaminy dla ciężarnych. Wyniki dobre nawet mocz, który w
zeszłej ciąży spędzał mi sen z powiek jest w normie.
Powoli
przygotowujemy kącik dla dzieci. Mam też zrobione pierwsze zakupy dla dzieci
(ubranka i kosmetyki). Spakowałam już torbę do szpitala dla mnie i mam odłożone
w komodzie uprane i wyprasowane najmniejsze ubranka dla dzieci, tak na wszelkie
wypadek. Nie chcę zostawiać męża ze wszystkim. Teraz pracuję nad ułatwieniami,
które pomogą nam, gdy dzieci już się urodzą.
I
bardzo ważna informacja: obwód brzucha przekroczył 125 cm! Uwierzycie?
A
jak to wyglądało w pierwszej ciąży? Doskonale. W II trymestrze miałam mnóstwo
energii, funkcjonowałam świetnie. Wyglądałam promiennie. Nie było problemu
przy przeprowadzaniu USG. Chodziłam na długie spacery i cieszyłam się swoim
szczęściem. To był najlepszy etap ciąży. Jedynym zgrzytem były złe wyniki moczu
i konieczność przyjmowania antybiotyków.
Porównanie
I trymestru możecie znaleźć tutaj.
Mówią, że druga ciąża jest zupełnie inna od pierwszej. Wiem, że masz troszkę inaczej, bo tym razem podwójnie, ale będzie dobrze :) Trochę ciężej, ale dobrze ;*
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za wsparcie:) Pozdrawiam!
UsuńPowiem Ci, że mi w drugiej ciąży też jest ciężej. Może dlatego, że pomijając dolegliwość, trzeba się zająć dzieckiem? I tak jak Ciebie tym razem infekcje układu moczowego omijają mnie szerokim łukiem :-)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, gdy w ciąży dochodzi opieka nad dzieckiem łatwo nie jest. Cieszę się, że Ciebie też infekcje układu moczowego omijają szeroki łukiem. Życzę dużo zdrówka:)
UsuńTrzymaj się. Musisz jakoś przetrwać ten trudny okres.
OdpowiedzUsuńWłaśnie tak do tego podchodzę i dzięki takiemu podejściu jest mi trochę łatwiej:)
UsuńTeraz to pracuje organizm za troje więc zawsze będzie ciutke trudniej :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, dlatego staram się tak bardzo tym nie przejmować:) Tak musi być i tyle.
Usuńjejku ale masz wielki brzuch, super, że wyniki są w normie :)
OdpowiedzUsuńO tak, rozmiar brzucha robi wrażenie:)
Usuńja nawet w ciąży niebliźniaczej ledwie nogami plątałam na koniec, wyobrażam sobie jak cięzko jest nosić bliźniaki:)
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze - jest ciężko, ale wszystko można znieść:) Najważniejsze, że wyniki są dobre. Pozdrawiam!
UsuńTeraz będzie niestety ciężej, ale jeszcze troszkę, najważniejsze że wyniki są dobre :-) super że myślisz wcześniej o przygotowaniach na przyjście na świat maleństw, to ułatwi wiele spraw potem. Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego :-)
OdpowiedzUsuńWszelkie usprawnienia przy maluszkach będę wskazane:) Boję się, że na początku nie będę miała czasu na nic, a każda minuta będzie na wagę złota:) Pozdrawiam serdecznie!
UsuńDobrze, że wyniki są ok i że o mężu myślisz :) Dasz radę, ciężko teraz trochę będzie, ale wszystko będzie dobrze :) Trzymam kciuki i pozdrawiam cieplutko :))
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za słowa otuchy:) Pozdrawiam!
UsuńTrzymaj się ciepło i dzielnie. Nie myśl że będzie coraz ciężej, ale ze coraz bliżej rozwiązania. :)
OdpowiedzUsuńTakie nastawienie z pewnością pomoże:)
UsuńWymiary brzucha-wow! Wierzę, że jest ci ciężko i trzymam mocno kciuki.
OdpowiedzUsuńRozmiar robi wrażenie:) Pozdrawiam!
UsuńJak miło sobie poczytałam Twoj wpis :) Przypomniały mi się moje ciąże :) Dziękuję
OdpowiedzUsuńCieszę się, jeśli przywołałam miłe wspomnienia:) Pozdrawiam!
UsuńNo to masz już co dźwigać, trzymaj się ciepło z maluszkami ;)
OdpowiedzUsuńOj tak, nie jest łatwo:) Pozdrawiam!
UsuńBędzie dobrze! Trzymaj się :*
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam!
UsuńTrzymam za Was kciuki. Już tyle za Wami.... Ale jeszcze dużo przed. Będzie dobrze :)
OdpowiedzUsuńMam taką nadzieję:) Pozdrawiam!
UsuńKto by to pomyślał, że przy ciąży bliźniaczej może dokuczać więcej niedogodności. Choć podobno każda ciąża jest inna. Ale mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Jestem zaskoczona obwodem brzucha, ale nie ma się co dziwić. Dwa maleństwa potrzebują sporo miejsca :) Trzymaj się cieplutko! :) Pozdrawiam Was serdecznie :)
OdpowiedzUsuńJa też jestem zaskoczona obwodem brzucha:) Zobaczymy jaki będzie pod sam koniec, aż strach myśleć. Pozdrawiam serdecznie!
UsuńDla mnie stan brzemienny oznaczał za każdym razem pół roku mdłości, a reszta to zgaga i śpiącość ;) z młodą dodatkowo miałam taki brzuch, że wszyscy myśleli, że to ciąża bliźniacza :D
OdpowiedzUsuńJa w pierwszej ciąży pod koniec też miałem duży brzuch, ale nie aż taki jak teraz:) Pozdrawiam!
Usuńoh, nie miałam pojęcia o przebiegu ciąży bliźniaczej... trzymam mocno kciuki za przyszłe pociechy!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:)
Usuńzgaga to paskudna sprawa... ułatwienia są dobre - może podzielisz się swoimi "patentami".
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Pomyślę, taki post przydałby się chyba wielu osobom.
UsuńTrzymam kciuki, będzie dobrze :) Ważne, że wyniki masz dobre, jeszcze tylko trochę i będziesz miała swoje dzieciaczki przy sobie :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:) Pozdrawiam!
UsuńOby do przodu! Będzie dobrze :-).
OdpowiedzUsuńTak też się nastawiam:)
Usuńbardzo ciekawe porównanie, można powiedzieć że fajna pamiątka takie wspomnienia
OdpowiedzUsuńTo prawda:) Pozdrawiam serdecznie!
Usuńmoje obie ciąze różniły się bardzo od siebie :)
OdpowiedzUsuńTak to chyba najczęściej jest:)
Usuńo matko.. 125cm :D ależ się rozepchały bobaski!
OdpowiedzUsuńTo co będzie w 9 miesiącu, aż strach pomyśleć:)
UsuńJeszcze trochę przed Tobą, ale trzymam kciuki :*
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że szybko zleci:)
UsuńFajne porównanie....trzymam kciuki :) 125 cm. naprawdę robi wrażenie ale bobaski muszą mieć miejsce :))) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo prawda, dlatego tak się rozpychają:)
Usuńtym razem dwójka, większe obciążenie organizmu
OdpowiedzUsuńale przecież i tak każda ciąża jest inna :)
To prawda, każda ciąża jest inna:) Pozdrawiam!
UsuńCiąża to jednak niesamowita.
OdpowiedzUsuńTo prawda:)
UsuńAle masz fajny, duży brzuszek :) Dobrze, że badania w normie, trzymam kciuki dalej :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:)
UsuńWażne, że wyniki dobre masz. Trzymam za Ciebie kciuki kochana. Niesamowite jest to, że już jesteś przygotowana. Podziwiam Cię. Wiesz czy to dwóch chłopców, dwie dziewczynki czy oboje? Duży brzusio masz. Smaruj sobie koniecznie czymś przeciw rozstępom, bo te ch.... lubią się pojawiać przy takich ciążach.
OdpowiedzUsuńPodobno każda ciąża inna. Buziaki dla Ciebie Kochana. Dużo siły życzę.
Na chwilę obecną z USG wychodzi, że będzie chłopczyk i dziewczynka:) Bardzo się cieszymy. Smaruję się od samego początku, ale już się pojawiają, niestety. Skóra strasznie się rozciągnęła.
UsuńWielkie dzięki. Pozdrawiam serdecznie!
Uwielbiam swieze soczki, jarmuz moze nie koniecznie...
OdpowiedzUsuńŚwieże soki są najlepsze:)
Usuń22 year-old Administrative Officer Courtnay Tolmie, hailing from Erin enjoys watching movies like Comanche Territory (Territorio comanche) and Brazilian jiu-jitsu. Took a trip to Monarch Butterfly Biosphere Reserve and drives a Gordini Type 24S. idz teraz
OdpowiedzUsuń