Słyszeliście
kiedyś o makrosomii płodu? To określenie, które stosuje się do
płodu o dużej masie ciała. Temat jest mi szczególnie bliski. O
makrosomii płodu nie słyszałam do chwili, kiedy okazało się, że
ten problem mnie dotyczy. Moje pierwsze dziecko ważyło prawie 5 kg!
Wyróżnia
się następujące stopnie makrosomii:
-I
stopień – waga urodzeniowa dziecka jest wyższa niż 4 kg,
-II
stopień – waga urodzeniowa dziecka jest wyższa niż 4,5 kg,
-III
stopień – waga urodzeniowa dziecka jest wyższa niż 5 kg.
Makrosomię
wykrywa się za pomocą USG. Do głównych przyczyn makrosomii
zalicza się:
-cukrzycę,
-nadciśnienie
tętnicze w ciąży,
-nadwagę
matki,
-ciążę
powyżej 35. roku życia.
W
moim przypadku mniej więcej od połowy ciąży na każdym USG z
pomiarów wynikała, że waga jest wyższa niż powinna. Pytałam o
to moją lekarkę. Ta za każdym razem zapewniała, że tak nie jest.
Kiedy w 39. tygodniu USG pokazało prawie 5 kg byłam załamana.
Ginekolog przekonywała mnie, że spokojnie urodzę naturalnie. Wtedy
skontaktowałam się z położną i ta namówiła mnie na konsolacje
w szpitali. W 40. tygodniu ciąży dwa niezależne od siebie badania
pokazały 5 kg oraz 5,2 kg. Lekarze zdecydowali się na zakończenie
ciąży przez cesarskie cięcie. Faktyczna waga dziecka była
niewiele mniejsza.
słyszałam o tym ale nie wiedziałam, że ma to swoją nazwę. 5 kg to spore dziecko.
OdpowiedzUsuńTo prawda, 5 kg to słuszna waga:)
Usuń