Składniki:
2 kg wiśni
700 g cukru
1. Zaczynam od wydrylowania wiśni. Moja rada - podłóżcie sobie coś pod drylownicę. U mnie świetnie sprawdziła się sylikonowa stolnica. Dzięki temu cały stół kuchenny nie był zachlapany.
2. Po przełożeniu wydrylowanych wiśni do garnka i ich zasypaniu okazało się, że jest mnóstwo soku. Przelałam go do osobnego garnka.
3. Sok gotowałam na małym ogniu przez 5-6 minut. Następnie przelałam do wyparzonego słoiczka, mocno zakręciłam i odwróciłam do góry dnem. W ten prosty sposób z uzyskałam sok z wiśni.
4. Wiśnie gotowałam 3 razy po 1,5 h na małym gazie. Co ważne, za pierwszym razem puściły mnóstwo soku. Gorący dżem ma zawsze rzadszą strukturę niż po zastygnięciu.
5. Do wyparzonych słoiczków przekładam gorący dżem i zakręcam, a potem odwracam do góry dnem. Z podanego przepisu wyszło mi 5 małych słoiczków dżemu oraz 1 słoiczek soku.
Polecam też mój przepis na sok malinowy.
Taki dżemik jest pyszny. Mniam, mniam.
OdpowiedzUsuńMoje dzieci uwielbiają:)
Usuńoo moja mama robi dżem wiśniowy, bardzo o lubię.
OdpowiedzUsuńJa nie jestem wielką fanką, ale rodzina uwielbia:)
UsuńPycha,domowe przetwory są najlepsze ☺
OdpowiedzUsuńTo prawda:)
UsuńPycha gdyby nie to drylowanue wiśni pewnie bym robiła 😀
OdpowiedzUsuńJa też nie lubię drylować. Dlatego kupuję po kilka kilogramów. Gdybym kupiła 10 kg chyba bym nie dała rady:)
Usuń