Dziś przepis na surówkę z
kapusty kiszonej z żurawiną. Jest bardzo szybka i łatwa w przygotowaniu. To
dobre urozmaicenie dla kobiet, które w ciąży zajadają się kapustą kiszoną, ale
również dla wszystkich domowników, na przykład jako dodatek do obiadu.
Składniki:
30 dag kiszonej kapusty
2 gruszki
½ czerwonej cebuli
3 łyżki żurawiny
1 ½ łyżki oleju lub oliwy
¼ łyżeczki suszonych ziół prowansalskich
szczypta soli
szczypta pieprzu
4 porcje
Czas wykonania: 10 minut
1)Kapustę kroję na
dwucentymetrowe paski, przekładam do miski.
2)Cebulę kroję w ćwierć
plasterki i dodaję do kapusty.
3)Dodaję prawie całą
żurawinę (odrobinę zostawiam do dekoracji).
4)Z gruszek usuwam gniazda
nasienne i ścieram na tarce o grubych oczkach do miski.
5)Mieszam wszystkie
składniki.
6)W małej miseczce łączę
olej, zioła prowansalskie oraz sól i pieprz. Wlewam do miski i jeszcze raz
całość mieszam.
7)Przekładam na talerz i
dekoruję żurawiną.
Smacznego!
Zaskakujące połączenie.
OdpowiedzUsuńZaskakujące, to prawda, ale bardzo trafione:)
Usuńmniam:D
OdpowiedzUsuńhttp://rozaliafashion.blogspot.com/2014/01/pudrowa-rozkloszowana-spodnica.html
Prawda?! Pozdrawiam!
UsuńWygląda smacznie :)
OdpowiedzUsuńZapraszamy do nas :)
http://pprojectbaby.blogspot.ie/
I takie też jest. Dziękuję za zaproszenie, już zaglądam:)
UsuńNo proszę, w życiu bym o tym nie pomyślała:) A tu proszę...
OdpowiedzUsuńTo fajna alternatywa dla tradycyjnej surówki z kiszonej kapusty:)
UsuńNie jadłam jeszcze czegoś takiego. Oryginalne.
OdpowiedzUsuńSmakuje naprawdę dobrze, a nawet bardzo dobrze:)
UsuńCiekawy przepis :)
OdpowiedzUsuńPrzepis i sposób wykonania - to coś dla mnie! :)
Gorąco polecam! Szybko się robi, a zawsze to jakieś urozmaicenie:)
Usuńciekawy pomysł, słodko kwaśne połączenie może być smacznie
OdpowiedzUsuńJest naprawdę smaczne:) Pozdrawiam i polecam!
UsuńJa lubię żurawinę z kapustą pekińską, ale wypróbuje też twój przepis i zobaczę, czy moje kubki smakowe go zaakceptują ;)
OdpowiedzUsuńKoniecznie spróbuj i daj znać jak Ci smakowało:) Pozdrawiam!
UsuńTakie połączenie musi smakować dobrze !
OdpowiedzUsuńTak, smakuje dobrze. Jej zaletą jest też to, że można ją szybko przygotować.
UsuńKiedyś u znajomej jadłam taką! i była pyszna :)
OdpowiedzUsuńJa też się nią zajadam:)
UsuńZ żurawiną ? Wow totalne zaskoczenie :) !
OdpowiedzUsuńA smak wspaniały! Pozdrawiam!
UsuńChyba nie tylko ja mam fazę na żurawinę:)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam żurawinę i chętnie ją dodaję do niemal wszystkiego:)
UsuńTakiego połączenia jeszcze nie spotkałam :]
OdpowiedzUsuńMusisz spróbować:) Pozdrawiam!
UsuńUwielbiam! Do obiadu - idealna :)
OdpowiedzUsuńJa szczególnie lubię do ziemniaków i pieczonego mięsa:)
UsuńKobiety w ciąży nie robią surówek z kapusty kiszonej bo zdążą ją zjeść w drodze do domu ;D Bardzo fajne połączenie, muszę kiedyś wypróbować :D
OdpowiedzUsuńChyba, że kupią w ilości hurtowej. Tylko wtedy jest szansa, że doniosą choć trochę do domu:)
UsuńI znowu ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńStaram się opisywać i dokumentować te dania, które sama bardzo lubię:) Pozdrawiam!
UsuńMój półtoraroczny synek uwielbia kapustę kiszoną. Mąż śmieje się, że ma to po mamie. Ja w ciąży zjadłam chyba beczkę kapusty:) Jutro na obiad rybka, więc kapusta z żurawinką w sam raz. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMoje dziecko też się zajada kapustą kiszoną:) Oj, do rybki surówka będzie idealna. Pozdrawiam!
UsuńLubię zaglądać do Ciebie, bo zawsze coś smacznego znajdę. I do tego zdrowego :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i zapraszam! Wkrótce kolejne zdrowe i smaczne przepisy:)
UsuńBardzo lubię kapustę - nigdy nie łączyłam jej z żurawiną dlatego chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńSmak jest bardzo dobry:) Moja rodzina często prosi właśnie o surówkę z kapusty i żurawiny.
Usuń:) będąc w ciąży w okresie letnim jadłam KISZONĄ KAPUSTĘ Z MALINAMI :D i nawet nie spinałam się specjalnie by to wymieszać :)
OdpowiedzUsuńTeraz juz bym tak nie zjadła na pewno ! ;)
Twoja suróweczka za to wygląda apetycznie !
Kapusta kiszona z malinami brzmi ciekawie:)
UsuńCieszę się i zachęcam do jej przyrządzenia.
Pozdrawiam!
Moje kubeczki smakowe szaleją!:)
OdpowiedzUsuńTo podobnie jak moje:) Pozdrawiam!
Usuńuwielbiam kapustę kiszoną :) czasami mam na nią wielkie napady!
OdpowiedzUsuńJa mogłabym ją jeść codziennie:) Pozdrawiam!
UsuńPyszna taka surówka! Mniam :)
OdpowiedzUsuńPrawda?! Lubię takie połączenie:) Pozdrawiam!
UsuńBardzo ciekawy pomysł z żurawiną do kiszonej kapusty. Wygląda super ; )
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze smakuje:) Polecam!
UsuńPyszna sałatka, ja jednak muszę wcześniej porządnie wycisnąć sok z kapusty, bo inaczej jest dla mnie zbyt kwaśna:))
OdpowiedzUsuńA ja lubię taką baaaardzo kwaśną:) Pozdrawiam!
UsuńSmakowicie wygląda :)
OdpowiedzUsuńTo prawda:) Pozdrawiam!
UsuńCiekawa sałatka! :) pozdrawiam i obserwuję:)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Również pozdrawiam i obserwuję:)
UsuńWszędzie żurawina :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie dużo tej żurawiny ostatnio u mnie na blogu:) Cóż, bardzo ją lubię, a przy tym jest zdrowa!
Usuń