facebook

Kanał You Tube

środa, 5 marca 2014

Mdłości w ciąży – cz. I jak sobie z nimi radzić?

Imbir na nudności

Nudności i wymioty dotykają nawet 70% ciężarnych. Ich przyczyny nie są do końca znane. Wielu lekarzy wskazuje na zmiany hormonalne, podniesienie poziomu glukozy czy stres. Jest kilka zasad, których warto przestrzegać by zmniejszyć te dolegliwości:
  • Przed wstaniem z łóżka zjedź drobną przekąskę
Wystarczy zjeść kilka sucharków, herbatników czy krakersów lub jakiś owoc. Warto również napić się herbaty. Po takiej przekąsce należy poleżeć jeszcze choćby kwadrans.
  • Unikaj tłustych i ciężkostrawnych dań
Ciężkostrawne dania powodują ociężałość przewodu pokarmowego. Aby tego unikać warto ograniczyć potrawy tłuste, smażone oraz kapustę.
  • Unikaj obfitych posiłków
Obfite posiłki źle wpływają na przewód pokarmowy i zwiększają ryzyko wystąpienia nudności. Warto spożywać więcej, ale mniejszych posiłków.
  • Dużo pij
Aby zmniejszyć uciążliwe mdłości warto pamiętać o piciu co najmniej 2,5 litrów wody dziennie. Warto wybierać wodę niegazowaną lub słabą herbatę. Należy unikać gazowanych napojów.
  • Jedz mało, a często
Mdłości występują zarówno z głodu, jak i przejedzenia. Wystarczy pamiętać o spożywaniu przekąsek co 2 godziny. To pomoże zapobiec mdłościom.
  • Unikaj drażniących zapachów
W ciąży wiele kobiet skarży się na wyostrzenie zmysłu powonienia. Często ulubione zapachy w ciąży stają się nie do zniesienia. Należy unikać drażniących zapachów.
  • Imbir
Imbir zmniejsza wymioty u blisko połowy kobieta. Takie działanie ma tylko świeży imbir. Ważne, że jest on bezpieczny dla dziecka. Najlepsza jest herbatka z dodatkiem imbiru.
  • Migdały
Zjedzenie kilki migdałów również pomaga na mdłości. Co ważne, migdały dostarczają również wielu cennych składników, takich jak żelazo, potas czy magnez. Warto więc jest mieć je pod ręką.

A Wy jakie macie/miałyście sposoby na mdłości?

54 komentarze:

  1. słyszałam właśnie, że imbir jest pomocny w ciąży :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama próbowałam i potwierdzam: pomaga:)

      Usuń
    2. ja jeszcze nie przetestowałam go na sobie przy mdłościach

      Usuń
    3. Zawsze warto wiedzieć, że pomaga:)

      Usuń
  2. Mi do 3 miesiąca było niedobrze ;/
    Nie mogłam jeździć autobusem i wszystkie wędliny strasznie mi śmierdziały, potem samo przeszlo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O jeździe autobusem pierwszy raz słyszę. Za to nadwrażliwości na zapachy, niestety, doświadczyłam:)

      Usuń
  3. Przy pierwszej ciąży nudności były tak silne, aż wymiotowałam do 5-go miesiąca, przy drugiej było zupełnie inaczej. Nudności szybko ustały ok. 3-go miesiąca

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każda ciąża przebiega inaczej, jak widać w tej kwestii nie ma żadnych reguł:)

      Usuń
  4. Też miałam okropne nudności. Szkoda, że wtedy o tym nie wiedziałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może ten tekst pomoże następnym mamom:) Pozdrawiam!

      Usuń
  5. imbir albo zimne mleko :))

    Zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O mleku pierwszy raz słyszę. Dziękuję za podanie kolejnego sposobu walki z mdłościami:)

      Usuń
  6. ja też używałam i polecam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Będę pamiętać na przyszłość :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Moja mama mówi, że zawsze na mdłości pomagała jej... kostka czekolady :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Mnie herbatka z imbiru pomagała :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dobrze wiedzieć na przyszłość :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Skopiowałam sobie Twoje porady na, mam nadzieję bliską przyszłość.

    OdpowiedzUsuń
  12. Na mój przypadek nie pomagało w sumie nic, mdłości i wymioty prawie przez całą ciążę. Schudłam na początku 4kg. Ale ja to jakaś skrajność.

    OdpowiedzUsuń
  13. Imbir pomaga u mnie die sprawdzil I migdaly tez

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Imbir i migdały to chyba najpopularniejsze sposoby na mdłości:)

      Usuń
  14. U mnie nie pomagało nic, dwie ciąże z przykrymi dolegliwościami przez cały dzień. Ustąpiły w 4 miesiącu. :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest chyba najgorsze jak nic nie pomaga. Pozdrawiam!

      Usuń
  15. Nie miałam mdłości, za to pod koniec ciąży dopadała mnie zgaga. Pomagało mleko i migdały, które doradził ginekolog.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama nie wiem co gorsze - mdłości czy zgaga. Pozdrawiam!

      Usuń
  16. czyli dobrych rad ciąg dalszy! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja wiem co to mdłości w ciąży (delikatnie mówiąc, u mnie dwa miesiące), szczególnie rano, byłam bardzo wyczulona na zapachy..np. woda śmierdziała chlorem itp.:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też dopadały głównie rano, na dobry początek dnia:)

      Usuń
  18. Pamiętam, że kupiłam imbir w kapsułkach na mdłości i nie mogłam znieść tego smaku w ustach, kiedy odbijało mi się imbirem z czeluści przełyku. Mdłości ciążowe to prawdziwa udręka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się to koszmarna dolegliwość. O imbirze w kapsułkach nie słyszałam. Ja bym wszystkiego spróbowała, żeby tylko pomogło:)

      Usuń
  19. Bardzo dziękuję za nominację. Już zaglądam:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Zapamiętam, może kiedyś mi się ta wiedza przyda :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Najgorzej jest jak ma się jadłowstręt i chce ci się wymiotować a nie masz czym :{ a herbata imbirowa była dla mnie koszmarem nie mogłam jej przełknąć a zapach nie do zniesienia :{ Ale wszystko da się przeżyć :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak widać imbir jednym pomaga, a innym nie:) Zgadzam się z Tobą: wszystko da się przeżyć.

      Usuń
  22. Ja sobie z mdłościami nie radziłam i 3 miesiące miałam z życia wyjęte bo wymiotowałam non stop :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najgorsze, jak na mdłości nic nie pomaga. Pozdrawiam!

      Usuń
  23. Bardzo fajne rady dla ciężarnych kobiet, sama nie byłam w ciąży ale ciekawie piszesz i można się dowidzieć dużo od ciebie :-)

    OdpowiedzUsuń
  24. u mnie żadne książkowe rady się nie sprawdziły, niestety spowodowało to moją wizytę w szpitalu na nawodnieniu :(
    miałam mdłości do prawie 7 miesiąca, sklep mięsny omijałam szerokim łukiem, kawę sypaną do dziś nie pijam
    pomagało na moment picie soku multiwitamina z Tymbarka i owocowe mentosy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O mentosach nie słyszałam. To cenna wskazówka:)

      Usuń
    2. No u mnie też NIC nie pomagało ,przez ciagłe wymioty w końcu doszło do skurczy i równo w 8miesiacu urodziłam. A tydzień przed trafiłam do szpitala właśnie też odwodnienie i stan na tyle nieciekawy ,że już o własnych siłach nie mogłam wstać. Jazda czy to autem czy czymś innym odpadała bo tylko wzmagało to wymioty. Rodząc syna ważyłam 45kg. Każdy powtarzał to minie to normalne...a ja nawet jeść nie mogłam. Aż sie sama zastanawiam jak to przetrwałam :-/

      Usuń
    3. Nie zazdroszczę. Takie dolegliwości poza tym, że są uciążliwe jeśli trwają długo i są bardzo natężone mogą być również niebezpieczne dla mamy i dziecka. Najważniejsze, że dobrze się skończyło. Pozdrawiam!

      Usuń