O skutkach spożywania alkoholu w ciąży pisałam już
tutaj i tutaj. Dlaczego kolejny raz podejmuję ten temat? Przede wszystkim
dlatego, że wciąż wiele kobiet pije alkohol w ciąży. Świadomość w tej kwestii z
roku na rok rośnie, ale nadal w moim odczuciu jest niewystarczająca.
Należy pamiętać, że nawet najmniejsza ilość
alkoholu jest szkodliwa i nie ma dawki bezpiecznej.
FAS jest to
zaburzenie będące następstwem spożywania przez ciężarną matkę alkoholu. Objawia
się przez zespół wad wrodzonych, zarówno somatycznych, jak i neurologicznych. U
dzieci obciążonych FAS występują najczęściej wrodzone wady serca, anomalie dróg
moczowych i narządów płciowych oraz rozszczep kręgosłupa. Następstwem
FAS u przedszkolaków są zniekształcenia twarzy, w tym:
- krótkie szpary powiekowe,
- szeroko rozstawione oczy,
- krótkowzroczność,
- zez,
- krótki, zadarty nos i szeroka nasada nosa,
- wygładzona skóra między nosem a górną wargą (brak „rynienki”),
- cienka górna warga,
- płaska środkowa część twarzy,
- mała, słabo rozwinięta żuchwa.
Nieco rzadziej występują wady
stawów i kończyn, w szczególności deformacje stawów rąk oraz niepełna rotacja w
stawie łokciowym. Typowe nieprawidłowości w zakresie rąk to występowanie
podłużnych fałdów na skórze dłoni, niemożność pełnego wyprostowania palca w
jednym lub kilku stawach oraz zakrzywienie brzegów palców w kierunku palca
środkowego.
Anomalie
widoczne są również w zachowaniu dzieci. Zwykle jest to skłonności do:
- złoszczenia się,
- nadpobudliwości,
- krótkiego czasu skupienia uwagi,
- opóźnień rozwojowych.
Osobną
grupę stanowią objawy związane ze sferą poznawczą. Są to przede wszystkim:
- deficyt uwagi,
- problemy z pamięcią,
- trudności z uczeniem się matematyki,
- trudności z myśleniem abstrakcyjnym,
- trudności z uczeniem się na błędach,
- upośledzenie myślenia przyczynowo-skutkowego,
- opóźnienie mowy, zaburzenia mowy, w tym jąkanie się, mowa niewyraźna lub bełkotliwa.
Dzieci
z FAS, które są w wieku przedszkolnym zazwyczaj bywają przyjacielskie,
serdeczne, a także wchodzą w kontakty społeczne. Potrafią posługiwać się
kwiecistym językiem, mimo że nie przekłada się on na poziom myślenia. Ich
funkcje poznawcze, motoryczne, jak również ogólny rozwój mowy bywają na niskim
poziomie. Występuje nadwrażliwość sensoryczna
na dotyk oraz dźwięki. Może być im trudno przechodzić z jednej czynności
na inną. Mają kłopot ze zmianą przyzwyczajeń. Często się denerwują i
ulegają zmianom nastroju - co narasta
wraz z wiekiem. Dzieci z FAS nie mają poczucia niebezpieczeństwa.
W
moim odczuciu problem związany ze spożywaniem przez ciężarne alkoholu jest
bardzo ważny dlatego to nie ostatni wpis dotyczący tego zagadnienia.
W ciąży nie piję alkoholu! To chyba jasne i myślę, ze każda ciężarna powinna wyryć sobie w głowie te słowa
OdpowiedzUsuńNiestety, wciąż wiele kobiet tego nie przestrzega.
Usuńo kurczę.. nie słyszałam o tym! :O
OdpowiedzUsuńKonsekwencje są straszne i rzutują na całe życie.
UsuńCiąża i alkohol - tylko nie to, fatalne połączenie.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą w 100%!
UsuńNie piłam alkoholu w ciąży chociaż aż mnie trzepało z Arkiem na widok piwa, brak odpowiedniej ilości witaminy B czy jakoś tak to było...w każdej ciąży walczyłam z dużą anemią i zapaleniem pęcherza i leki niepomagały. Jako terapię na to drugie miałam łyżkę piwa trzy razy dziennie przez pięć dni i problem się nie pojawił. Ale miałam takie wyrzuty sumienia ze masakra...
OdpowiedzUsuńJa alkoholu nie piłam. Wcale Ci się nie dziwię, że miałaś wyrzuty sumienia, też bym miała. Problemy z pęcherzem miałam i musiałam brać antybiotyki. Bardzo to przeżyłam. Pozdrawiam!
UsuńU mnie antybiotyki nie działały, dochodziło do tego, że musiałabym je brać 3 razy w miesiącu, a nawet więcej...byłam tym przerażona...Piwo było jedyną szansą, żeby można było z tego zrezygnować, ale nie wiedziałam co jest gorsze, alkohol czy te leki...
UsuńPowiem Ci, że jeśli mi lekarz kazałby pić piwo ze względu na pęcherz to chyba też bym piła. Z pęcherzem w ciąży nie ma żartów. Ja antybiotyki brała w dwóch seriach. Nie pomogły mi na długo, niestety. Dobrze, że tego piwa nie musiałaś pić dużo.
UsuńO FAS słyszałam. Nie rozumiem, jak można pić alkohol podczas ciąży.
OdpowiedzUsuńNiestety, czasem kobiety piją dla własnej przyjemności. Pozdrawiam!
Usuńnigdy nie wypiłabym nic w ciąży!
OdpowiedzUsuńTo tak samo jak ja:)
Usuńja też nie piłam w ciązy :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że jest nas tak wiele:)
UsuńTemat warto,, wałkować,, aż do skutku czyli do momentu aż żadnej ciężarnej nie przyjdzie do głowy popijać w czasie ciąży... tylko czy to możliwe...?
OdpowiedzUsuńWciąż jest tyle nieodpowiednych przyszłych matek i ojców... Pozdrawiam :)
Chodziło mi o,, nieodpowiedzialnych,, przyszłych matek i ojców :)
UsuńZgadzam się z Tobą, temat trzeba wałkować. Pozdrawiam!
UsuńBardzo smutne jest to, ze kobiety w ciazy moga byc takie nieodpowiedzialne! Nie do pomyslenia :/
OdpowiedzUsuńTo prawda, mnie też to dziwi.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńprzykre, że dzieci cierpią przez bezmyślność rodziców .
OdpowiedzUsuńzapraszam na nowy post :)) Pozdrawiam i miłego tygodnia życzę
Już do Cibie zaglądam:) Pozdrawiam!
UsuńTo straszne, że kobiety w ciąży piją ;(
OdpowiedzUsuńTo prawda. Pozdrawiam!
UsuńPracowałam z takimi dziećmi. To smutne, jaki bagaż głupoty własnych rodziców, muszą nieść przez całe życie.Niestety problem nadal często bagatelizowany, bo to przecież tylko jedno piwo. WYSTARCZY JEDNO PIWO!
OdpowiedzUsuńWłaśnie to jest najgorsze, że dzieci cierpią przez swoich rodziców. Musimy uświadamiać inne kobiety. Pozdrawiam!
Usuńjeśli chociaż jedna kobieta po przeczytaniu tekstu nie sięgnie w ciąży po alkohol to będzie sukces, ciekawy wpis
OdpowiedzUsuńWychodzę z dokładnie takiego samego założenia:)
UsuńNigdy tego nie zrozumiem :(
OdpowiedzUsuńJa również. Pozdrawiam!
Usuń